Ostatnio moja znajoma która jest w ciąży oznajmiła, że ma wielką ochotę na domowe beziki. Długo nie myśląc postanowiłam, że w domu je przygotuję. Bardzo chciałam zrobić niebieskie beziki- w związku z tym dodałam odrobinkę barwnika w żelu- jednak bezy nie wyszły. Masa bezowa zrobiła się strasznie rzadka i podczas wyciskania wzorek się rozlewał. Myślę, że to wina barwnika- no nic może jeszcze kiedyś spróbuję zrobić kolorowe beziki. Masa bezowa poszła do kosza a ja wzięłam się za kolejną porcję.
Tym razem postanowiłam zrobić beziki bez barwnika i o dziwo masa wyszła porządnie gęsta i pięknie pozostawiała wzorki.
Osobiście bezików nie lubię- jak dla mnie są zdecydowanie za słodkie ale czego się nie robi dla ciężarnej kobiety- bo jej przecież odmawiać nie można ;)
Składniki:
Wykonanie: Żółtka oddzielić od białek i odłożyć je do miseczki. Białka zacząć ubijać na niskich obrotach i gdy białka się trochę spienią dodać do nich sól, miksować do jej rozpuszczenia się. Białka ubić na sztywno- można zrobić test- wystarczy przekręcić do góry nogami miskę- gdy biała pozostaja w misce znaczy, że masa jest porządnie ubita. Następnie łyżka po łyżce dodawać cukier- dokładnie miskować do jego rozpuszczenia się (na najwyższych obrotach miksera). Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Masę bezową przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać na blaszkę beziki. Bezy włożyć do nagrzanego do 130 stopni piekarnika i suszyć je przez około 70 minut bądź do czasu, aż będą z zewnątrz suche i nie będą się kleiły.
Smacznego :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło ;)