Mocno czekoladowe muffinki z obłędnie jagodowym kremem. Najlepszą recenzją kremu jest chyba wyjadanie go przez domowników jeszcze podczas przygotowań:) Nie za słodkie nie za kwaśne, takie w sam raz;) Na pewno zachwycą zarówno tych młodszych jak i starszych gości. Polecam;)
Składniki:
Krem:
- 150 gram borówek
- 40 gram cukru
- pół łyżeczki kwasku
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 2 łyżkach wody
- 2 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 2 łyżkach gorącej wody
- 250 gram serka mascarpone
Wykonanie: Jagody wymyć i wymieszać z cukrem, podgrzewać na małym ogniu do roztopienia się cukru. Owoce ściągnąć z ognia i zblendować. Do zblendowanych owoców dodać kwasek cytrynowy i rozpuszczoną mąkę ziemniaczaną, dokładnie wymieszać i postawić na ognień, podgrzewać do momentu zagotowania się. Zdjąć z ognia, odrobinę frużeliny wymieszać z żelatyną (aby nie było grudek) i wmieszać do całości, ostudzić. Następnie wymieszać mascarpone z frużeliną i gotowy krem schłodzić w lodówce.
Muffinki:
- 200 gram mąki pszennej
- 100 gram kakao
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 110 gram cukru pudru
- 2 jajka
- 100 ml oleju słonecznikowego
- 225 ml mleka
Wykonanie: Mąkę, kakao, proszek do pieczenia i cukier puder przesiać. W drugiej misce wymieszać jajka z olejem i mlekiem. Suche składniki połączyć ze składnikami mokrymi, do uzyskania jednolitej masy. Masę nakładać do papilotek do 3/4 ich wysokości. Piec w temperaturze 200 stopni przez 20 minut. Następnie dobrze wystudzić i udekorować kremem.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło ;)