Pomyślicie, że zwariowałam i w taki upał robię ogórki kiszone. No może troszkę ;)
Co prawda upały ponad 30 stopni nie sprzyjają kiszeniu ogórków ale szkoda mi było całego wora swojskich. Ponieważ lubimy bardzo kiszone ogórki to postanowiłam je zrobić. Aby się nie zepsuły zaraz po zrobieniu wyniosłam je w chłodne, ciemne miejsce.
Przepis domowy, prosty, szybki a ogórki wychodzą obłędnie pyszne.
Polecam;)
Co prawda upały ponad 30 stopni nie sprzyjają kiszeniu ogórków ale szkoda mi było całego wora swojskich. Ponieważ lubimy bardzo kiszone ogórki to postanowiłam je zrobić. Aby się nie zepsuły zaraz po zrobieniu wyniosłam je w chłodne, ciemne miejsce.
Przepis domowy, prosty, szybki a ogórki wychodzą obłędnie pyszne.
Polecam;)
Składniki:
- 8 kg ogórków
- około 30 ząbków czosnku
- 15 kawałków chrzanu
- koper
- ziele angielskie
- liść laurowy
- woda
- sól (około 1,5 łyżki na litr wody)
Wykonanie: Z podanych ilości wyszło mi 15 litrowych słoików. Ogórki wyszorować. Na dno każdego słoika wrzucić gałązkę kopru, następnie ściśle ułożyć ogórki. Do każdego słoja wrzucić po 2 ząbki czosnku, kawałek chrzanu, 3 ziela angielskie i około 5 liści laurowych. W dużym garnku zagotować wodę, dodać sól(woda ma być dobrze słona, o wiele bardziej słona niż woda np. na makaron, tak gdzieś około 1,5 łyżki soli na litr wody). Po zagotowaniu spróbować wodę (uważać), jeżeli jest mało słona to dosolić i jeszcze chwilę ją pogotować. Następnie delikatnie ją ostudzić i zalać słoiki, dobrze zakręcić i odstawić do góry dnem.
Smacznego :)
Smacznego :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło ;)