Czekoladowe muffiny z mini serniczkami

Dzisiaj Halloween albo jak kto woli Dziady;) Przyznam szczerze, że w planie na ten dzień były mini serniczki w kształcie dyń jednak moja nowa foremka postanowiła się odkształcić podczas pieczenia więc niestety plan legł w gruzach...Swoją drogą spotkaliście się z taką sytuacją, żeby forma silikonowa przeznaczona do pieczenia odkształciła się własnie podczas pieczenia? No ale nic..

 Masa serowa była już przygotowana więc tak czy siak musiałam wykombinować coś innego. Niestety nie miałam w domu żadnych foremek które mogłyby udawać dynie więc wybór padł na gwiazdki(swoją drogą taki mało halloweenowy wzór);)

 Czekoladowe muffiny z serowym wnętrzem komponują się idealnie. Muffinka jest bardzo aromatyczna, mocno czekoladowa i wręcz rozpływająca się w ustach;) Coś idealnego dla miłośników czekolady i serników, takie dwa w jednym;) Myślę, że takie muffinki przypadną do gustu nie tylko dorosłym ale również dzieciakom, z tym, że w wersji dla nich kawę zamieniłabym na mleko. 

Serdecznie polecam;)

Składniki:

• 450 gramów sera białego tłustego
• 2/ 3 szklanki cukru 
• 1/3 szklanki kremówki 36%
• 2 duże jajka
• łyżeczka ekstraktu waniliowego
• pomarańczowy i zielony barwnik spożywczy 

Wykonanie: Twaróg zmielić dwukrotnie, dodać do niego cukier, wymieszać Następnie do masy serowej dodać kremówkę, jajka oraz ekstrakt i wymieszać na gładką masę. Masę dzielimy na pół i barwimy na dowolny kolor (u mnie pomarańczowy i zielony). Do każdej foremki na muffiny wkładamy po łyżeczce masy. Tak przygotowane serniczki pieczemy przez  20 minut  w temperaturze 200 stopni. Po tym czasie mini serniczki należy wystudzić w temperaturze pokojowej i wstawić je minimum na godzinę do zamrażalnika. Serniczki trzymamy w zamrażalce, aż do momentu gdy będziemy mieć przygotowaną masę muffinkową. 

Składniki muffiny:

• 85 gramów gorzkiej czekolady 
• 30 gramów gorzkiego kakao
• 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczonej w 180 ml gorącej wody
• 6 łyżek oleju  
• 2 duże jajka
• 2 łyżeczki octu 
• łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 3/4 szklanki cukru pudru 
• 3/4 szklanki mąki chlebowej
• 1/2 łyżeczki sody 
• 1/2 łyżeczki soli

Wykonanie: Kakao i drobno posiekaną czekoladę umieścić w misce, wlać gorącą kawę i całość mieszać do rozpuszczenia się czekolady, schłodzić w lodówce przez około 20 minut. Gdy mieszanka będzie zimna dodać do niej olej, jajka, ocet i ekstrakt, wymieszać do połączenia się składników. Na sam koniec do masy dodać składniki suche czyli mąkę, sodę, cukier i sól. Całość mieszać do czasu, aż uzyskamy gładką, jednolitą masę.

Masa maślana na bezie szwajcarskiej:

• 3 białka
• 3/4 szklanki cukru 
• szczypta soli
• 230 gramów masła

Wykonanie: Białka, cukier i sól przełożyć do miski, umieścić je w kąpieli wodnej (tzn miskę układamy na garnku z gotującą się wodą, jednak miska nie może stykać się z taflą wody) i cały czas mieszać, do momentu, aż cukier się rozpuści (najlepiej wziąć troszkę między palce i sprawdzić czy kryształki cukru są wyczuwalne). Gdy miska bądź białka będą ciepłe należy je trochę ostudzić. Kolejno białka ubijamy na bardzo sztywną pianę (ten etap może trwać długo). Następnie, cały czas miksując dodajemy stopniowo masło. Początkowo masa może się nam wydawać rzadsza i wyglądać jakby się zważyła, ale tak ma być (nie panikować) i ubijać do momentu, aż ponownie stanie się gęsta. Pod sam koniec ubijania można dodać dowolnego barwnika. 

Wykonanie muffinek: Formę na muffinki wyłóżyć papilotkami. Na spód każdej z foremek wlać trochę(tak aby masa przykryła dno foremek) przygotowanej czekoladowej masy. Następnie do każdej foremki włożyć po 2 mini serniczki i za pomocą szprycy resztę foremki wypełnić przygotowaną masą czekoladową (masa powinna dokładnie przykrywać serniczki). Gdy wszystkie muffiny będą przygotowane należy zostawić je na blacie na około 20 minut a w tym czasie rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Gdy piekarnik będzie gotowy wkładamy do niego muffiny i pieczemy przez około 20-25 minut. Po wystudzeniu, dekorujemy masą.