Nasz ulubiony deser na Wielkanoc, przepis przekazywany w mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie. Tym razem zagościł na naszym stole w postaci imieninowego tortu. Pyszne, jednak kaloryczne ciasto, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na chwilę rozpusty. Serdecznie polecam;) Jakość zdjęcia nie za dobra ale niestety nie posiadam innego bo ciasto było robione na zamówienie;)
Składniki:
- 1.5 litra śmietany 18%
- 1.5 litry mleka
- 9 jajek
- 2 kostki masła
- 20 dag cukru pudru
- łyżka kakao ciemnego
- bakalie
- czekolada
- galaretka
Wykonanie: Mleko zagotować(na małym ogniu, uważać bo lubi się przypalić). Jajka roztrzepać ze śmietaną i dodać do gotującego się mleka. Co jakiś czas mieszać, aby nie przywarło. Gotować do wytworzenia się serka, wystudzić. Masło utrzeć z cukrem pudrem i stopniowo dodawać ostudzony serek, ciągle ucierając. Dodać bakalie, czekoladę, galaretkę(ilość według naszych upodobań. Ja do tej ilości daję 2 opakowania galaretki z jutrzenki i 2 opakowania 100 gramowej czekolady, zarówno galaretkę jak i czekoladę kroimy w kostkę) i wymieszać.Masę podzielić na dwie równe części, do jednej z nich dodać łyżkę kakao, wymieszać do połączenia się składników. Do tortownicy przełożyć najpierw ciemną masę a później jasną. Udekorować startą na tarce czekoladą. Schłodzić w lodówce.
Smacznego;)
Smacznego;)
Uwielbiam paschę. Zawsze czekam z utęsknieniem, żeby ją zrobić na święta :)
OdpowiedzUsuńRobisz ją z gotowego sera czy tak jak ja ?
UsuńBardzo ciekawe połaczenie smaków. Ja jeszcze nigdy nie robiłam ale i nie smakowałam paschy więc może w końcu się skuszę ?!?!?
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo, domownicy są zakochani w tym cieście;)
UsuńTeż robię paschę z mleka, bardzo, bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuń